Festiwal Kultury Pogranicza w Gorajcu z każdym rokiem staje się coraz bardziej różnorodny. Co czeka nas w tym roku?

Czwarta oficjalna edycja Folkowiska rusza już za trzy tygodnie, a wszystkich jego atrakcji nie sposób wymienić jednym tchem. O taką masę różnorodnych pomysłów i spotkań kulturalnych trudno poza Roztoczem! Oprócz muzyki będą filmy, rajdy, opowieści, dyskusje, spotkania z niespotykanymi nigdzie indziej osobistościami, spektakl teatralny, gry terenowe i warsztaty.

Będzie można nauczyć się gry na digeridoo, wspólnie powymyślać ludowe przyśpiewki, a podczas warsztatów biograficznych dowiedzieć się, jak odnajdować opowieści z przeszłości – mówi Maciej Piotrowski, szef Stowarzyszenia Folkowisko.

Pierwszego dnia Festiwalu na ścianie Chutoru Gorajec zostanie odsłonięty największy wiejski mural, którego autorka najpierw o nim opowie, a później wszystkich chętnych nauczy malowania po ścianach. W naszej wsi po raz pierwszy pojawi się też teatr z prawdziwego zdarzenia – grupa „Opowieści z walizki” pokaże spektakl oparty na motywach cygańskich bajek.

Na tegorocznym festiwalu będą rządziły baby, choć na jego dwóch scenach pojawią się nie tylko kobiety. Oprócz kobiecych zespołów Same Suki, Strojone i Niespodzianka ze wsi Krowica Sama wystąpi Kuba Blokesz, Blokowioska i lwowska kapela Joryj Kłoc. Pozostanie więc dużo przestrzeni dla prawdziwych chłopów. Folkowisko potrwa od 11 do 13 lipca.

CO, JAK I KIEDY?

 Spotkanie z nowopoznanymi ludźmi i starymi przyjaciółmi dobrze jest zacząć od opowieści, dlatego piątek, pierwszy dzień festiwalu, zaczniemy od podróżniczych historii. Otwarta zostanie wystawa fotografii „Wszystkie Baby Świata”, a gwiazdą wieczoru będzie formacja Same Suki. Jej członkinie wykorzystują staropolski instrument smyczkowy – sukę biłgorajską i ludowe melodie ze współczesnymi tekstami. Po nich na dużą scenę wyjdzie Koromysło czyli prawdziwa folk-maszyna ze Szczebrzeszyna.

https://www.youtube.com/watch?v=sxlIDWjCHvo

W sobotę rano będzie można wziąć udział w rajdzie ekstremalnym z przeszkodami, a około południa z Chutoru Gorajec wyruszy rajd samochodowy po miejscach związanych ze słynnymi kobietami Roztocza. W ciągu dnia będzie można zobaczyć również pokazy babskich filmów i podyskutować z ich autorkami. Ciekawi będą mogli wyżyć się na wiórowych płytach, malując razem z Justyną Posiecz-Polkowską, współautorką gorajeckiego muralu. Dzieło zostanie odsłonięte podczas festiwalu. Debata o wkładzie kobiet w działalność społeczną i kulturalną zamknie cykl dyskusji organizowanych w ramach akcji „Kultura jest Babą”,  a podczas sobotniego Wieczoru Opowiadaczy będzie można usłyszeć Dziadka Olka – ponad osiemdziesięsioletniego bajarza ze wsi Przytyki i Olgę Solarz, która opowie o wiejskiej magii.

Tymczasem na dużą scenę wejdą prawdziwi chłopi i zagrają dla prawdziwych bab! Młoda folkowa kapela Hadra z Kolbuszowej inspiruje się muzyką z Puszczy Sandomierskiej i okolic.  Joryj Kłoc ze Lwowa to grupa na nowo interpretująca dawne pieśni lirników i kobziarzy ukraińskich. W sobotni wieczór zapowiada się dużo dobrego testosteronu!

W niedzielny poranek najmłodsi będą mogli wybrać się na Rajd z Zielarzem. Poprowadzi go bajarz, znawca przyrody i wspaniały przewodnik – Zbigniew Bliziński. Na miłośników aktywnego wypoczynku czeka też spływ kajakowy rzeką Tanew, a po południu chętni będą mogli wziąć udział w jedynej w Polsce grze wiejskiej. W gorajeckiej świątyni będzie można posłuchać koncertu pieśni cerkiewnej, uczestników festiwalu czeka też spektakl 

„O człowieku, który zwał się Nic” w wykonaniu cygańskiej trupy teatralnej. Wieczorem z koncertem „Babę zesłał Bóg” wystąpi bard Kuba Blokesz. Wyśpiewa wiersze o kobietach, dla kobiet i napisane przez kobiety. Wyjątową atrakcją będzie koncert „Babskie granie”. Wspólnie wystąpią zespoły Strojone (Kraków), Blokowioska (Katowice), Niespodzianka (Krowica Sama) i Hudacy (Kolbuszowa). Specjalnie na Folkowisko artyści przygotowali piosenki w wiejsko-miejskich duetach.
Dzięki temu powstanie nowa jakość i niepowtarzalna możliwość usłyszenia kooperacji muzycznych, których nie spotkacie nigdzie indziej – mówi dyrektor festiwalu Marcin Piotrowski.

 Folkowisko to także przebogata oferta warsztatów. Monika Gigier zaprezentuje Etno-przeróbki ciuchów i wykorzystując techniki wiejskiego recyklingu nauczy uczestników szyć, pruć i zmieniać ubrania nie do poznania. Agnieszka Szeptalin poprowadzi warsztaty tworzenia wiejskich przyśpiewek. Podczas spotkań kulinarnych pomysłami na dania podzielą się panie z kół gospodyń wiejskich i miejskie dziewczyny zajmujące się slow foodem.
W programie jest też nauka hodowania ziół na balkonie, gry na digeridoo, malowanie dla najmłodszych i warsztaty biograficzne, które nauczą rozmawiać ze starszymi i odnajdować opowieści z przeszłości.

Jak na każdym Folkowisku nie wszystko co dobre, jest zaplanowane i jak co roku pojawią się niespodzianki. Szczegółowy, na bieżąco aktualizowany program i link do rezerwacji miejsc na polu namiotowym można znaleźć na stronie www.Folkowisko.pl